Niestety często bywa tak, że webmaster zrobi Ci stronę, nawet ją zainstaluje, ale kiedy po 2 tygodniach pojawia się jakiś błąd i strona nie działa poprawnie – webmaster, zaczyna chorować, trafia do szpitala, porywają go terroryści, albo co najgorsze w ogóle się nie odzywa:)
Sam błędu nie naprawisz, a znalezienie nowej osoby, która się tym zajmie to już dodatkowy koszt, co więcej, taka nowa osoba zażyczy sobie więcej za naprawianie cudzych błędów niż swoich.
Sporządzając umowę o wykonanie strony internetowej, zaznacz, że oczekujesz gwarancji działania strony, czy też usunięcia bezpłatnie usterek, błędów wynikających z winy wykonawcy.
Taki zapis ustrzeże Cię przed sytuacją, w której zostajesz sam z nagle pojawiającym się błędem.
Okres gwarancji możesz negocjować na kilka tygodni po oddaniu strony. Pamiętaj, że gwarancja, obejmuje usunięcie ewentualnych usterek, czy błędów wynikających z winy wykonawcy, czy też w związku z niewywiązaniem się z umowy.
Warto określić również sposób zgłaszania usterki, oraz czas na rozpatrzenie przez wykonawcę.
Konkretnie
Przygotowując umowę z wykonawcą, zaznacz, że oczekujesz okresu gwarancji poprawnego działania strony i bezpłatnego usunięcia usterek. Zwróć uwagę na okres gwarancji, czas na usunięcie usterki oraz sposób jej zgłaszania
Napisz w komentarzu, kiedy Ty ostatnio miałeś problem ze swoją stroną, jakie spotkały Cię trudności?
Moje 7, najlepszych, sprawdzonych
sposobów na efektywną pracę zdalną
Do wdrożenia jeszcze dziś!