Nikomu nie zależy na Twojej stronie firmowej, jak Tobie samemu. Owszem dobry wykonawca będzie się starał, testował sprawdzał… Ale to Ty podpisujesz się własnym nazwiskiem pod swoją stroną i to Tobie najbardziej na Tobie zależy.
Często bywa tak, że to właśnie klient wynajduje najdrobniejsze błędy na stronie, na które wykonawca nie wpadłby, by w ogóle ich szukać
Wykonawca zapewne testował i sprawdzał poprawności działania strony, ale jemu nie zależy tak bardzo jak Tobie 🙂 To Twoja strona, Twojej firmy, i to Ty jesteś za nią odpowiedzialny i to Ty powinieneś dokonać ostatecznych testów końcowych. A poza tym, sprawdzisz, czy wykonawca się spisał.
Dla formalności. Najpierw poprawność kodu. Pod tym adresem: http://validator.w3.org/ dostępne jest narzędzie, dzięki któremu sprawdzić poprawność kodu strony. Wystarczy wpisać adres strony, albo wprowadzić jej kod. Jeśli zauważysz wiele poważnych błędów, możesz zgłosić to wykonawcy.
Poprawność nawigacji. Chodzi o to, by linki, menu prowadziły tam, gdzie wskazują. By nie okazało się, że po kliknięciu czegokolwiek strona przekieruje w dziwne miejsce, albo pokaże coś co pokazać się nie powinno:) Klikaj wszystko na każdej podstronę…
Sprawdź też, czy są przygotowane strony błędów, np 404 – co się stanie jeśli wpiszemy celowo adres, który nie istnieje ?
Wyświetlanie w przeglądarkach. Jeśli na początku tego nie wymagałeś, to nie oczekuj, że stroną będzie się poprawnie wyświetlać na wszystkich przeglądarkach. Zazwyczaj stronę dostosowuje się do tych najpopularniejszych i możliwie nowych. Sprawdź zatem, jak Twoja strona wyświetla się w tych przeglądarkach, czy wszystko działa poprawnie.
To tylko kilka, głównych elementów które warto sprawdzić zawsze.
Konkrety
Sprawdzić powinieneś dosłownie wszystko, czego oczekiwałeś, na co się umówiłeś i to co było w specyfikacji.
A jak to było u Ciebie? Jak długo po oddaniu strony wychodziły wciąż jakieś drobne błędy ? Napisz w komentarzu 🙂
Moje 7, najlepszych, sprawdzonych
sposobów na efektywną pracę zdalną
Do wdrożenia jeszcze dziś!
